niedziela, 7 kwietnia 2013

pierwsze koty za płoty

W piątek po południu zakupiłem 6 arkuszy sklejki brzozowej. 90 zł za arkusz to niezła cena. Jeśli nie trafi się jakaś okazja to resztę pewnie też kupię w składzie firmy Paged. Mam do nich ok 6 km, z Piotrkiem podjechaliśmy z jego przyczepką i sklejka już jest :)
Jutro mają dojechać listewki, już gotowe. Mieliśmy kupić deski i samemu przygotować listwy jednak udało się niewiele większym kosztem dostać już gotowe. Tartak z Zielonki gdzie brałem kiedyś deski do budowy domu.
Również jutro mam nadzieję otrzymać nowe rysunki setki. Trochę się zmieniło, będzie m.in. pionowa dziobnica.
Aby sklejka nie leżała bezczynnie przez weekend to dzisiaj wyciąłem i skleiłem miecz rufowy i płetwę sterową. Zawsze trochę do przodu :)
Do klejenia użyłem kleju poliuretanowego do drewna Soudal D4 do kupienia np. w Praktikerze.
Założyłem ściski i dodatkowo powkręcałem trochę wkrętów aby był lepszy docisk.
Od jutra niestety praca, praca, praca. Na łódkę może uda mi się znaleźć choć troszkę czasu. Na następny weekend zabawa z wręgami.
pletwa sterowa przed....

... i po sklejeniu


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz