Weekend bardzo owocny w postępy przy budowie. Właściwie długi weekend bo piątek ze względu na pogodę zafundowałem sobie wolny od pracy zawodowej.
Udało się poskładać kadłub. Brakuje kawałka drugiej warstwy dna na dziobie ale w niedziele nie miałem sumienia już jeździć strugiem. Słychać mnie podobno nawet w okolicznej myjni :)
Poszedłem śladami
Piotrka C. Zacząłem od pierwszej warstwy dna. Następnie 125 cm obła od rufy. Dalej cały arkusz (2,5m) i na koniec część dziobowa. Obło na dziobie z dwóch warstw sklejki sosnowej 5mm. I powiem tak: rewelacja !! 5mm sklejka układa się bez najmniejszego problemu !! Zdecydowanie najwięcej siły musiałem włożyć aby dogiąć końcową część środkowego pasa (zdjęcie). Kształt został zachowany i nawet przy jednej warstwie sklejki robi się potężne usztywnienie. Druga warstwa obła przyklejona Soudalem D4, tak samo jak druga warstwa dna. Teraz zostało już nudne szlifowanie ...
A i jeszcze w niedzielę stuknęła pierwsza setka :) 100 godzin pracy przy łódce. Czyli jestem mniej więcej w 1/3.
|
pas denny |
|
z całego obła ten róg było najtrudniej dogiąć |
|
przymiarki na sucho |
|
najważniejsze to precyzyjnie dociąć kształt |
|
pierwsza warstwa sklejona |
|
i doklejona druga |
na resztę niedzieli planuję grill i zasłużone zimne piwko :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz